„Dość Milczenia” w sprawie abp Jędraszewskiego…

 

 

„Dość milczenia. Stop klerykalizacji Polski. Inicjatywa obywatelska”, to nieformalna, oddolna inicjatywa społeczna, powstała w lipcu 2018 roku w Krakowie, w następstwie, widocznej gołym okiem bierności władz wobec winnych pedofilii w Kościele Rzymskokatolickim w Polsce.

                   

Jak na organizację, która istnieje zaledwie kilkanaście miesięcy, posiada na koncie spory dorobek w zakresie spotkań z mieszkańcami Krakowa i to w najbardziej eksponowanym miejscu tj. w otwartej przestrzeni publicznej, na ulicach i placach starego miasta – pod Adasiem, pod kurią, na Małym Rynku i Pl. Szczepańskim, oraz wielu innych. To, co jest szczególnie warte podkreślenia, to systematyczność tych spotkań, bez względu na pogodę czy klimat polityczny.

           

Bezpośrednim impulsem do wyjścia w przestrzeń publiczną z  bolesnymi tematami, była debata zorganizowana przez Stowarzyszenie Wszechnicy Oświeceniowo Racjonalistycznej w wynajętej sali, w zamkniętej przestrzeni i przy niewielkiej publiczności, złożonej z ludzi posiadających określoną świadomość  i światopogląd. Katarzyna Wójtowicz, bo o niej mowa, gdy mówimy o „Dość milczenia”, uznała że o skutkach klerykalizacji należy rozmawiać z wszystkimi obywatelami. A ponieważ nie mamy żadnego dostępu do mediów publicznych, miejscem właściwym debaty społecznej będzie ulica.

             

I tak też się stało. Pierwszym spotkaniem w otwartej przestrzeni miasta, była debata na temat „Antykobiece działania Kościoła Katolickiego”. Odbyła się na placu przed Muzeum Narodowym. Towarzyszyła jej pikieta organizacji żółtych koszulek plus dwa banery z rozszarpanymi płodami i zagłuszające debatę nagranie, powtarzanych w kółko kłamstw, jakie zwykła wciskać opinii publicznej organizacja wyrosła z najgorszych praktyk Ordo Iuris.

         

Na Pl. Szczepańskim odbyła się kolejna – tym razem na temat: „Przemocowa działalność Kościoła Katolickiego”, a na Małym Rynku następna – „Lekcje religii- indoktrynacja od przedszkola”. Godna odnotowania jest też debata „Ojciec nie święty”, zorganizowana w bieżącym roku, latem na płycie Rynku Głównego, pod Adasiem. Debata połączona została z przemarszem pod kurię krakowską, gdzie po raz kolejny abp Jędraszewski był adresatem długiej listy jego osobistych win, oraz słusznych oczekiwań, kierowanych w stronę władz kościelnych, w sprawie pedofilii i innych nadużyć seksualnych jakie mają miejsce w łonie Kościoła Katolickiego.

         

W debatach organizowanych przez „Dość milczenia” goszczono m.in. Ninę Sankari z Fundacji im. Kazimierza Łyszczyńskiego, Piotra Szumlewicza – autora m.in. książki poświęconej osobie JP2 „Ojciec nie święty”, Martę Lempart ze Strajku Kobiet , oraz przedstawicieli różnych organizacji, fundacji i stowarzyszeń wspierających i współpracujących w sieci organizacji świeckich.

           

Poza debatami „Dość milczenia” ma na swoim koncie kilkadziesiąt protestów, pikiet, demonstracji , w tym cykliczne spotkania pod kurią krakowską, pod oknem papieskim, potępiające nienawistną politykę abp Jędraszewskiego. Na odnotowanie w pamięci zasługuje także zorganizowana w tym roku akcja „babyshoesremember”, oraz zbiórka podpisów pod projektem ustawy o jawności przychodów i likwidacji przywilejów finansowych kościoła. 

     

 

Organizacja „Dość Milczenia” jest głosem tej części społeczeństwa, która nie spocznie, dopóki państwo prawa nie zacznie prawidłowo funkcjonować, przez co należy rozumieć  bezwzględne pociągnięcie do odpowiedzialności winnych ukrywania pedofilii w łonie kościoła katolickiego. Bo przestępstwa popełniane na obywatelach RP, zwłaszcza jeśli są to dzieci, zwłaszcza, gdy dorośli im nie wierzą, to nie jest sprawa wewnętrzna kościoła. Kościół nadal zamiata ten proceder pod dywan i nie ma zamiaru ponosić odpowiedzialności za swój walny udział w pomnażaniu ilości ofiar przestępstw seksualnych, co stwierdzamy ze szczególnym niesmakiem, tym bardziej, że nieustająco wysłuchiwać musimy pouczeń o moralności i przyzwoitości z ust hierarchów akurat tego związku wyznaniowego. A zwracam uwagę, że hierarchowie uzurpują sobie prawo do kierowania swoich „uwag” i pouczeń nie tylko do wspólnoty praktykujących katolików, ale także do wszystkich pozostałych i różnorodnych pod względem światopoglądowym obywateli. Jeszcze bardziej niepokojące i brzemienne w skutki są wpływy kościoła hierarchicznego na klasę polityczną, na rządy i samorządy terytorialne.

         

 

Jako obywatele tego kraju oczekujemy, że państwo spełni swój konstytucyjny obowiązek i stanie za swoimi  obywatelami, doznającymi krzywdy ze strony kleru katolickiego. Jednakże dopóki nie będzie skutecznie egzekwować prawa, „Dość Milczenia” oraz inne organizacje, będą się tego domagały na ulicach polskich miast i miasteczek.

Niniejszym zapraszam wszystkich, którzy mogą i tych, którzy zechcą mimo, że nie mogą, przyjechać do Krakowa, by wziąć udział w demonstracji i proteście przeciwko abp Jędraszewskiemu, który pomimo wielomiesięcznych wysiłków społeczności obywateli Krakowa, nadal piastuje zaszczytne stanowisko Metropolity Krakowskiego, nadal lekceważy zdanie katolików krakowskich, przyjmuje bez zażenowania kolejne dowody lojalności urzędników państwa wobec kościoła, jak wtedy gdy odbiera zaszczytne wyróżnienia, odznaczenia i tytuły honorowe, jak i wtedy, gdy otrzymuje czas antenowy w Radiu Kraków pomimo sprzeciwu Rady Programowej tego podmiotu. Uważamy, że ktoś pozbawiony nie tylko poczucia moralności, ale także człowiek pozbawiony klasy, nie umiejący zachować się stosownie wobec ciążących na nim oskarżeń – nie ma czego szukać w naszym mieście.

 

 

Szczegółowe informacje

W dniu 24.11.2019 o godzinie 12:00 rozpocznie się międzymiastowa demonstracja przeciw polityce nienawiści uprawianej przez kościół katolicki. Na przykładzie pana Jędraszewskiego – jednego z największych szkodników – pokażemy jak zła i niebezpieczna jest to instytucja.
Będziemy wspólnie. Osoby z różnych miast i różnych organizacji połączą siły, żeby powiedzieć NIE dla nienawiści płynącej z kościoła i powiedzieć NIE dla Jędraszewskiego!Protest rozpocznie się w samo południe koło pomnika Adama Mickiewicza. Następnie przemaszerujemy na Pl. Wszystkich Świętych (pod Urząd Miasta Krakowa) a stamtąd na ulicę Franciszkańską – pod kurię krakowską.Zapraszamy wszystkich
– zniesmaczonych,
– oburzonych,
– znieważonych
-głęboko zaniepokojonych

na demonstrację
oraz prezentację poglądu na temat
obecności w naszym mieście abp Marka Jędraszewskiego. Zapraszamy do wysłuchania dlaczego postępująca klerykalizacja naszego państwa jest tak niebezpieczna.

Spotykamy się na ulicy, bo nie ma w naszym kraju miejsca na debatę publiczną z udziałem suwerena. Media są zależne, RTV jest rządowa, Nie ma miejsca na konkretną, krytyczną debatę dotyczącą kościoła katolickiego.
Prawdę można powiedzieć i usłyszeć jedynie na ulicy.

Tymczasem im mniej świeckości w państwie, tym więcej problemów, patologii, społecznej depresji i złych emocji w każdym zaułku kraju. Treści jakie wychodzą z ust hierarchy Jędraszewskiego (oraz innych) widziane w szerokim kontekście skutków klerykalizacji Polski, są zaledwie drobnym dodatkiem do całego spektrum naruszeń, tak konstytucji jak i konkordatu, za to niesłychanie szkodliwym społecznie.

Dla nikogo nie jest dziś tajemnicą, że podziały zostały nam narzucone, by zniszczyć zasadę solidaryzmu społecznego, który jest siłą każdej społeczności. Na dodatek grozi nam realnie powrót polskiego, mocno faszyzującego konserwatyzmu katolickiego. Nie wnikając w przyczyny, stwierdzić w tym miejscu należy jedynie, że kościół katolicki w Polsce, już tradycyjnie wspiera otwarcie ruchy nacjonalistyczne, wskazuje im kolejne grupy społeczne do wykluczenia, napiętnowania, naznaczenia i eliminacji z użyciem przemocy symbolicznej, słownej i fizycznej.

Hierarcha Jędraszewski uznany został przez obywateli, wrażliwych na niesprawiedliwość społeczną, za wyjątkowego szkodnika, w zróżnicowanym społeczeństwie polskim, czego wyrazem będzie nasza demonstracja.

Zapraszamy wszystkich sfrustrowanych i zdeterminowanych współobywateli wszystkich płci, kolorów skóry i światopoglądów. Mamy tylko jeden kraj, nasze miejsce na Ziemi i musimy znowu o niego walczyć – to nie kościół katolicki jest obleganą twierdzą – to Polska jest okupowana, zniewalana, ośmieszana i ulega destrukcji każdego dnia.

Liczymy na Twój udział i poparcie słusznej sprawy.