Polski ruch faszystowski – dobrze zaopiekowana Tuba skrajnej prawicy i KRK w Polsce

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że można odtrąbić, iż ruch faszystowski w Polsce nie tylko raczkuje , ale obrasta tłuszczem i skanduje coraz głośniej, ku przerażeniu większości i ku radości niewielkiej grupy krypto-kato-faszystów obojga płci i w znacznie zaawansowanym wieku.

Tak policja w Polsce obchodzi się z ruchem faszystowskim – kliknij tu

narodowcy5Jak z ginącym gatunkiem słoni afrykańskich, albo nosorożcem białym, co najmniej. A przecież to nowo powstała hybryda ludzka – z kibola, dresiarza i  blokersa wyodrębniono jedynie struny głosowe i poczucie rytmu, z dość dobrą koordynacją prawo/lewo, trochę mięśni, trochę wewnętrznej pustki. Zapewne deficyt uwagi w dzieciństwie i brak wystarczającej troski rodzicielskiej, że nie wspomnę o miłości matczynej, rzeźbi osobowość zależną. Dostarcza ponad to imperatywu do ambitnego działania na polu, wszystko jedno jakim, byleby było głośno i z przytupem.

16.04.2016 Bialystok , ul. Czestochowska i Lipowa . Marsz ONR . Oboz Narodowo - Radykalny . Obchody 82. rocznicy powstania ONR . Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja GazetaChłopaki mają dobrze skonstruowaną idée fixe z najwyższej półki  i wokół niej budują swój przekaz. Bóg, honor ojczyzna, to nie tylko wielkie słowa. Najważniejsze, że tak wspaniale się je skanduje, w tłumie równie łysych i głodnych, co bezrefleksyjnych i bezkrytycznych jednostek. Poczucie sprawczości i siły, jedna pięść! jedno gardło! ta sama dziewczyna i ten podziw w oczach każdej z nich, kiedy prężą się męskie alfa muskuły, a nadmiar testosteronu i anabolików we krwi, spływa cienką stróżką po plecach i skroniach bohaterów ulicy…

 

obóz1A przecież zaledwie pięćdziesiąt lat temu, kiedy po raz pierwszy dotarło do mnie, co to był faszyzm,  zagłada i głód, przemoc, tragedia ludzka, holokaust – myślałam sobie w dziecięcej główce, że coś tak niewyobrażalnie strasznego mogło przytrafić się ludzkości raz, ale już nigdy więcej, to takie oczywiste przecież,  myślałam… wtedy.

Dziś już tak nie myślę, bo dziś mam prawie sześćdziesiąt lat i już dawno zrozumiałam, że ludzkość jest cały czas igraszką i wybrykiem ewolucji. Niby mamy inteligencję, ale w stosunku do większości z nas przydomek sapiens jest dany mocno na wyrost. Poza tym, jako istoty stadne, musimy pogodzić się z tym, że tłum ludzików niemal zawsze się myli, ale to właśnie z tłumem zmuszeni jesteśmy iść, nawet jeśli idziemy pod prąd. Ludzie nie postępują racjonalnie.

obóz2Odrodzenie się ruchów faszystowskich, w czasach permanentnego kryzysu, w warunkach wciąż pogłębiających  się przepaści ekonomicznych i kulturowych, nie powinno nikogo dziwić. Bo kiedy jakaś grupa społeczna zostaje zepchnięta na margines życia, tak jak to się stało z emerytami i rencistami w latach 80-tych zeszłego stulecia, to zawsze znajdzie się jakiś cwaniak, która da takiej odepchniętej grupie poczucie ważności, da  im słowa, wreszcie podreperuje sens życia, a nawet wykrzesze z nich siłę do walki – kto nie widział wrzeszczącego mohaira, naparzającego parasolem czy torebką z cegłą w środku? Wszyscy widzieliśmy i to nie raz! Wystarczy mieć talent organizacyjny jak ojciec dyrektor z pewnego radia…

Dlaczego więc zimny pot strachu spływa nam po plecach, kiedy słyszymy nadchodzących faszystów i przecieramy z niedowierzaniem oczka, gdy widzimy ich w zasięgu wzroku, jak maszerują z pochodniami w rękach, wrzeszcząc z głębi trzewi – raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę!!! ?? Boimy się całkiem słusznie i racjonalnie. Zwłaszcza gdy widzimy codziennie, że prawo nie działa.

To przerażające, że ktoś chroni tę formację przed wymiarem sprawiedliwości, że pozwala od lat, by nie tylko istnieli jako zjawisko, ale by wciąż rośli w siłę, by poczynali sobie coraz śmielej, by byli całkowicie bezkarni. Taka hodowla faszystowskich bojówek, to kosztowne przedsięwzięcie i stać na to tylko kogoś, kto dysponuje nie swoimi pieniędzmi.

narodowcy

Jakbym miała obstawiać, to organizacje faszystowskie zasilane są przez skrajną prawicę albo KRK, albo przez obydwie formacje. I nie zdziwiła bym się jakby faszyści w Polsce robili za klasyczną tubę jednych i drugich – przecież ksenofobia, homofobia, patetyzm i konserwatyzm kulturowy to główne składowe ich obsesji, treść i sens ich życia.  Szczęśliwie dla nich, hipokryzja, którą uprawiają z taką lekkością jakby wypili ją z mlekiem matki, ratuje ich z niejednej trudnej sytuacji, takiej oto, w której wali się w gruzy cały ten prawicowy konstrukt pozorów. Kiedy, na przykład,…  żona prawicowego dupka zachodzi w niechcianą ciążę, z małżeńskiego gwałtu…dajmy na to.

Kurtyna!!!

ksiądz we wrocku    ksiądz we wrocławiu     

Zanim ci mężczyźni i te kobiety z ONR-u lub innej tego typu formacji, użyją przeciwko zwykłym obywatelom przemocy bezpośredniej, już dzisiaj mogą i stosują bez skrępowania przemoc słowną i symboliczną. Na razie ma to miejsce w przestrzeni publicznej podczas demonstracji – co ciekawe – wcześniej zgłoszonej z uzgodnionymi i akceptowanymi przez magistraty hasłami. I są dwie możliwości – albo prezydenci miast, godzą się na to, bo myślą i marzą jak faszyści, albo są tchórzami i nie chcą narazić się kościołowi, który nazywa ich solą tej ziemi i patriotami polskimi, ewentualnie są wtórnymi analfabetami i ignorantami, nie znają ani konstytucji, ani prawa polskiego. Whatever !

Ale za to wiedzą jaki jest klimat polityczny, widzieli jak zachowuje się wierchuszka, biskupi święcący narzędzia do zabijania,  słyszeli o poczynaniach min. obrony, który przeznacza miliony na budowę strzelnic i opłatę za gotowość bycia obroną terytorialną, może nawet zauważyli jak pierwsza dama promuje militaryzm w dopasowanym moro – brawo PR-owcy! Nie ma to jak stworzyć modę na przemoc!

dwnld982769759

Mimo to pytam – jak to możliwe, że wciąż są na swoich stanowiskach? To doprawdy niepojęte dla każdego, kto  płaci podatki i głosuje w wyborach. Oczywiście wiem jak to niestosownie brzmi, kiedy się tak tu oburzam, nadymam i bucham zniesmaczeniem. Uważam jednak,  że to cenne reakcje, tym bardziej, że zaczynamy powoli przywykać do kolejnych, znacznie już  od dawna przekroczonych granic absurdu.

 

I żeby nie było – neofaszyzm to nie jest dziś wynalazek Polski – to raczej małpowanie recepty na sukces autorytaryzmu, wzięty prosto od naszego wielkiego sąsiada ze wschodu.

Mityng otworzył Walerij Korowin, lider duginowskiego Euroazjatyckiego Związku Młodzieży. „Zaczynamy naszą manifestację poświęconą rocznicy wygnania polsko-litewskich okupantów z ziemi rosyjskiej. Sytuacja była bardzo podobna do dzisiejszej. Rosja była rozdarta przez konflikty wewnętrzne. Ze strony zachodniego atlantyckiego zła trwało zaciskanie pierścienia wokół Rosji. Jesteśmy w stanie wyrzucić całą tę pomarańczowość [odniesienie do idei pomarańczowej rewolucji na Ukrainie – red.] z Rosji!” – wołał fanatycznym głosem.

faszyzm ruski

Po nerwowym wystąpieniu Korowina inny zwolennik idei Aleksandra Dugina, Paweł Zariffulin zaczął paranoicznie krzyczeć: „Nie będziemy tolerować wszelkich tych sił zła, w pierwszej kolejności Łotwy, Polski, Gruzji! Nie będziemy tolerować tych amerykańskich szakali?! Deklarujemy ten dzień dniem narodowego gniewu. Ruski, wstań!”. W przerwach między wystąpieniami tłum skandował: „Rosja – wszystko! Reszta – nic!”. Właśnie po tych obchodach Dnia Jedności Narodowej w Rosji zachodni analitycy zaczęli alarmować, wieszcząc rosnące zagrożenie ze strony rosyjskiego faszyzmu.

źródło

 

A teraz obejrzeć można „instruktażowy”  materiał dla naszej policji, jak pacyfikuje się faszystów w Niemczech – film jest dość już stary, bo od dawna w tamtym kraju faszyści nie maja pola do popisu, ale i tak jest zawsze aktualny. Tak działa się w państwie prawa…

I tym niepokojącym raportem o małym wycinku rzeczywistości, żegnam się z Państwem na cały weekend. Mimo wszystko – do usłyszenia w przyszłym tygodniu, i pamiętajcie – po burzy świeci urzekające słońce, a zdjęcia po godz. 17.00, latem – wychodzą najpiękniej.