Szczypta edukacji nikomu nie zaszkodzi… alternatywą jest wojna polsko-polska, na którą nikt nie ma ochoty.


Trochę edukacji nie zaszkodzi, a może nawet otworzy nas na szerszą refleksję nad tzw. umową społeczną. Epidemia koronawirusa obnażyła bowiem bardzo nieprzyjemna prawdę o państwie i społeczeństwie – że nie ma ani państwa ani społeczeństwa… A co jest? Jest aparat wyzysku i stado baranów. Czy po bolesnym przeżyciu kryzysu epidemicznego zechcemy zrobić z tym porządek? Czy będziemy umieli stawić czoła absurdom tego dziwacznego tworu? Czy damy się zapędzić znowu do wojny polsko-polskiej?

 

 

Nie możemy sprzedawać naszej pracy, ale musimy kupować nasze przetrwanie. Za co?

Żądajmy pełnej ochrony zdrowia i bezpieczeństwa ekonomicznego. Żądajmy władzy, która rozumie tę potrzebę i która potrafi ją zrealizować. Zapraszam na coś dużego: Iskra

Posted by Politykotki on Sunday, April 5, 2020