Wpadka Ziobry. Nakaz specjalnego traktowania kościoła wbrew zasadzie równego traktowania…
Bo niby wiemy, że w Polsce są równi i równiejsi… byli za komuny, są i teraz, bo i czemu nie, skoro metoda działania władzy taka sama… Skoro uniewinnia wskazanego kolegę i to zanim sąd wydał wyrok… skoro wywala się nasze pieniądze na druk kart wyborczych bez trybu, bez uchwały, bez jakiejkolwiek podstawy…
Różne patenty wdrożył PIS w nasze publiczne życie, a niemal wszystkie te „obyczaje” nie zgodnie z prawem i konstytucją. I nie mówię już nawet o tym jak przejechał się po najważniejszych instytucjach stojących – teoretycznie tylko – na straży demokracji, bo to grube sprawy… Mówię o tym, że nowym sposobem na sprawowanie władzy i to na wszystkich jej szczeblach jest rządzenie za pomocą gęby – tak! Gęby! Polega to na tym, że się nie zapisuje uchwał, nie robi żadnych notatek służbowych, protokołów, nie wydaje się przede wszystkim poleceń na piśmie. A dopóki ich nie ma na piśmie, to nie stanowią informacji publicznej! Prawda, że genialne!
Inny patent PIS-u to pierwszy taki na uskutecznienie „zjeść ciastko i mieć ciastko” Doskonałym przykładem realizacji tego postulatu jest Tarcza antykryzysowa i np. trzynasta emerytura. Tarcza, dlatego, że obiecuje i jednocześnie w rozporządzeniach tak zabezpiecza realizację Tarczy by nikt nic nie dostał z obiecanej pomocy – genialne!!
Ale to dopiero teraz, na fali epidemicznego wzmożenia, kreatywność prezesa i jego zaufanych eksplodowała niczym gejzer… Wcześniej jednak dużo pisali, zakładając prawdopodobnie, że będą rządzić długo i szczęśliwie, abstrahując całkowicie od samopoczucia suwerena, który pozbawiony możliwości skutecznego weta, odpłynie na wewnętrzna emigrację i wreszcie przestanie PIS-owi przeszkadzać w upajaniu się własną wielkością i geniuszem prezesa partii.
Popełnili więc i taki dokument, w którym jawnie niedwuznacznie nakazuje się
Nie drażnić Kościoła w sprawie pedofilii księży. Tajne i bulwersujące wytyczne dla prokuratorów
Czytajcie dalej. Ja już mam to za sobą i nie powiem, że mnie to jakoś specjalnie zaskoczyło, ale jednak domyślać się, a zobaczyć na własne oczy – czyni pewną różnicę…
Śledczy mogą żądać kościelnych dokumentów w sprawie pedofilii księży. Ale Prokuratura Krajowa stanowczo ich do tego zniechęca.
Dodam, że za nie podporządkowanie się temu zaleceniu całkiem realnie grozi dyscyplinarka, o czym sędziowie i prokuratorzy doskonale wiedzą – choć nikt oczywiście nie grozi im wprost, a już na pewno nie na piśmie…
PS>: nie wykonywanie testów na koronawirusa w odpowiedniej ilości, od początku epidemii, to także znakomity patent na nie posiadanie rzetelnej wiedzy o stanie epidemii, co z kolei pozwala rządowi karmić nas kłamstwem na ten ważny temat. Nie będą istniały dowody statystyczne – nie będzie podstaw do zadawania niemądrych pytań typu – dlaczego rząd wprowadza odmrażanie szkół, przedszkoli, restauracji itp… , gdy rośnie liczba zgonów i zakażonych ?
kuna2020Kraków