Wpisy Obserwatorium

Szczyt bezczelności wobec praw i wolności!

Mój zacny kolega ze Stowarzyszenia Wszechnicy Oświeceniowo-Racjonalistycznej, zamieścił na swoim profilu treść zaproszenia, jakie wpłynęło na skrzynkę zarządu. Oto jego treść:

„Szanowni Państwo,

mam przyjemność zaprosić Państwa na I Forum Praw i Wolności, organizowane przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris we współpracy z Konfederacją Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej oraz Stowarzyszeniem KoLiber.

Forum organizowane jest w związku z przypadającą w tym roku 70. rocznicą przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i odbędzie się 9 czerwca 2018 roku w kompleksie konferencyjnym PGE Narodowego w Warszawie.

Zostało ono objęte Patronatem Honorowym Wicepremiera Rządu RP, Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Dr. Jarosława Gowina oraz Ministra Inwestycji i Rozwoju Dr. Jerzego Kwiecińskiego.”

Tematem przewodnim Forum będą strategiczne problemy ustrojowe i wyzwania związane z ochroną praw człowieka oraz praw obywatelskich. Zależy nam jednakże również, aby odpowiedzieć na pytanie, czy we współczesnej dyskusji nad stanem przestrzegania praw człowieka mogą nam pomóc klasyczne pojęcia sprawiedliwości, tradycji i autorytetu. Będziemy też próbowali określić zależności pomiędzy prawami obywatelskimi a obowiązkami obywatelskimi i odpowiedzialnością obywatelską.

Wierzymy, że podejmując trudne pytania o dobre prawo możemy stworzyć skuteczne gwarancje wolności obywatelskich, pozwalając, by nasza wspólnota właściwie odpowiedziała na podstawowe wyzwania rozwojowe.

 

 

 

 

Coroczne święto Praw Człowieka odbywa się  10. grudnia, w rocznicę podpisania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Ordo Iuris postanowiło jednak wyprzedzić wszystkich, a ma ku temu ważny powód – musi zdążyć przedefiniować te prawa po swojemu. Będzie próbował też włożyć nam wszystkim do głów nowe znaczenia słów takich jak wolność, równość, braterstwo.

W obliczu groźby przyklepania ustawy o dyskryminacji i uprzedmiotowieniu połowy społeczeństwa polskiego, Instytut O.I. zechce zapewne wyjaśnić społeczeństwu korelację między prawami człowieka, a opresją w zakresie praw reprodukcyjnych  kobiet w Polsce. Być może zresztą, przeceniam tę instytucję i w dzisiejszej rzeczywistości wystarczy, że udowodnią iż kobiety jednak ludźmi nie są, zatem żadne prawa im się nie należą. A jest to całkiem możliwe kiedy się spojrzy na listę prelegentów i w zasadzie tak by było logicznie. Poza tym wyjaśniałoby patronat honorowy dwóch ministrów. Jeden to ten nadwrażliwy i cierpiący na bezsenność z powodu rzekomego krzyku zygot, a ten drugi notorycznie myli inwestycje i rozwój z destrukcją i wstecznictwem.

Chciałam się wbić na to forum, ale ostatecznie zrezygnowałam. Nie spodobała mi się lista ekspertów od cudzych obowiązków i uszczęśliwiania bliźnich porcjami opium dla ludu… Ale może Wam się spodoba – jest tu 

Natomiast dla tych, którzy chcieliby sobie przypomnieć fascynującą historię powstania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, poznać fakty jakie były bezpośrednią inspiracją  do pracy nad tym dokumentem oraz utrwalić sobie szczególne intencje jakie przyświecały ONZ w 1948 roku, namawiam do odwiedzin na poniższej stronie:

UNIC Warszawa strona główna Ośrodka Informacji ONZ w Warszawie

Jest to sensowny adres, tym bardziej, że coraz nam bliżej do redefinicji prawa i wolności według standardów etycznych Instytutu Ordo Iuris, czyli do 9 czerwca b.r.

 

 

 

 

I pozwolę sobie być małostkową…

Czy wiecie Państwo ile kosztuje wynajęcie  kompleksu konferencyjnego stadionu  Narodowego PGE  w Warszawie?

Ja też nie wiem, ale bardzo dużo. I wszystko mi jedno czy dostali wielki grant od szczodrego państwa PIS, czy wspomaga ich Stowarzyszenie KoLiber, za którym stoi bogaty Instytut Edukacji Ekonomicznej im. Ludwiga von Misesa, a na co dzień powiela i skutecznie implantuje w młodych umysłach, skompromitowane idee neoliberalne na temat wolnego rynku, świętego prawa własności i naiwne marzenia o rockefelleryźmie.

Mimo, że mam bogatą wyobraźnię i bardzo dużo tolerancji, nie będę sobie wyobrażać co na temat Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ma do powiedzenia Ordo Iuris, który marzy o pozbawieniu Polek tych praw, ani też nie chce mi się słuchać liberałów, którzy nie widzą sensu w dbaniu o rozwój społeczny, którzy nie widzą sensu w usługach publicznych i nie potrafią zrozumieć, że sponsoring podobnie jak i charytatywność a’la Caritas uwłacza godności ludzkiej. Uważam dalej, za moim kolegą, że powierzanie takim organizacjom obchodów 70-lecia uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka za szczyt bezczelności, a finansowanie tej imprezy z funduszy publicznych za zwyczajną malwersację.